„Znakomite spotkanie”, „Niezapomniane, sympatyczne spotkanie”, „Pan Artur opowiadał bardzo ciekawie i niezwykle cierpliwie i ciepło”, to tylko kilka z opinii po sobotnim spotkaniu z Arturem Barcisiem, które odbyło się w ramach obchodów Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich.
Artur Barciś aktor filmowy, teatralny, telewizyjny i dubbingowy, reżyser i scenarzysta. Nasz gość stworzył wiele wybitnych kreacji aktorskich. Grał u Kieślowskiego, Hoffmana, Wajdy i Kutza. Dużą popularność przyniosły mu role komediowe „inżyniera instalacji podziemnych” w serialu „Miodowe lata” oraz Czerepacha w „Ranczu”. Podczas spotkania Pan Artur opowiedział o cieniach i blaskach grania w bardzo popularnych produkcjach, i o tym, jak ważny jest warsztat i profesjonalizm w pracy aktora. Do kiedy chciałby być aktywny zawodowo? W dobrym zdrowiu aż do śmierci. Dlatego też nasz gość zachęcał do badań profilaktycznych. Prywatnie Artur Barciś jest mężem ukochanej żony, której oświadczył się podczas pierwszego spotkania i która, te oświadczyny przyjęła. Podczas wieczoru Pani Dyrektor Izabela Bochińska, prowadząca spotkanie, przywoływała fragmenty książki „Aktor musi grać, by żyć”, a której tytuł jest równocześnie piosenką, podziękowaniem dla widzów.