Ostatnie spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki było niezwykle emocjonalne – Klubowicze rozmawiali o bieżących wydarzeniach ze świata, a i książki, które omawiali okazały się niezwykle poruszające.
Jako pierwsza zabrała głos Ania, opowiadając nam o serii książek „Saga nadmorska”. Na ten cykl składają się trzy tytuły: „Kobieta w deszczu”, „Kobieta w burzy”, „Kobieta w słońcu”, autorstwa Doroty Milli. Kołobrzeg, trudna przeszłość i nadzieja, że najlepsze dopiero przed nami. Po śmierci mentora Aletta Różańska otwiera własną praktykę psychoterapeutyczną. Jej spokojne życie zmienia się, gdy trafiają do niej dwie pacjentki: zraniona Julia, próbująca odzyskać równowagę po toksycznym związku, oraz Eryka – impulsywna, szczera, zmagająca się z trudną diagnozą. Równocześnie Aletta zaczyna badać tajemniczą przeszłość swojego mistrza, w czym pomaga jej detektyw Wysocki. Ich relacja szybko wychodzi poza zawodowe ramy, komplikując sprawy jeszcze bardziej. Trzy kobiety, trzy pokolenia, trzy różne perspektywy.
Danusia poleciła książkę „Pamiętam” Agnieszki Janiszewskiej – historię czterech kobiet, których losy splatają się na tle burzliwej historii XX wieku. Dwadzieścia lat po wojnie Izabella Seigner przyjeżdża z Paryża do Warszawy, by odnaleźć rodzinę swojej matki. Między Francją a Polską toczy się opowieść o rodzinnych tajemnicach, miłości, stracie i sile, która pozwala przetrwać najtrudniejsze chwile.
Krysia zapoznała nas z książka „Pierwsza dama. Jolanta Kwaśniewska w rozmowie z Emilią Padoł”. Jolanta Kwaśniewska – pierwsza dama RP w latach 1995–2005, prawniczka, bizneswoman i założycielka fundacji Porozumienie Bez Barier – w szczerym, pełnym emocji wywiadzie z Emilią Padoł opowiada o dzieciństwie, studiach, macierzyństwie, karierze zawodowej i życiu w Pałacu Prezydenckim. To opowieść o sile kobiet, kulisach prezydentury, międzynarodowych sukcesach, a także o wyzwaniach życia publicznego i prywatnego – również po zakończeniu prezydenckiej kadencji. Kwaśniewska dzieli się wspomnieniami, anegdotami i… przepisem na zupę, która zawsze dodaje jej sił.
„Zbieraczy borówek” Amandy Peters zachwalała Tereska. To wstrząsająca opowieść o rozdzieleniu rdzennych rodzin i tajemnicach, które zmieniają życie. Lata 60., Maine. Mała Ruthie znika bez śladu podczas zbioru borówek. Jej brat Joe do końca życia nosi ciężar winy i pytania bez odpowiedzi. W tym samym czasie Norma dorasta w bogatym domu, ale czuje, że coś się nie zgadza – brak zdjęć z dzieciństwa, sny o ognisku i ciepłych ramionach. Odpowiedzi, których szuka, zmienią wszystko. „Zbieracze borówek” to poruszająca historia o stracie, tożsamości i niezłomnej sile rodziny.
Lucynka opowiedziała o książce „Dama ze szmaragdami” Pauliny Kuzawińskiej – stylowej historii z tajemnicą w tle. Burzowa noc, nagła śmierć młodej dziewczyny i obraz, do którego pozowała. Czy zadziałała klątwa szmaragdowego naszyjnika? A może to ktoś z rodziny Verinderów coś ukrywa? Madeline Hyde, młoda arystokratka, próbuje odkryć prawdę o śmierci przyjaciółki, zagłębiając się w pełną sekretów atmosferę Dworu pod Cisami. Retro klimat, rodzinne sekrety i zbrodnia, która ożywia starą legendę.
Teresa przybliżyła nam „Sagę Kaszubską”, autorstwa Darii Kaszubowskiej, którą czytała z zapartym tchem. To emocjonująca, wielowątkowa opowieść o losach rodziny Stoltmanów, osadzona w realiach Kaszub. Saga zachwyca nie tylko głębią psychologiczną postaci, ale też bogatym tłem historycznym i kulturowym. Cała seria to wielowymiarowa historia o tożsamości, przetrwaniu i sile więzi rodzinnych w obliczu trudnych czasów. Z każdą kolejną stroną lektura coraz bardziej wciąga i zatrzymuje, zostawiając czytelnika z refleksją na długo po jej zakończeniu. Gorąco polecamy nie tylko miłośnikom historii i sag rodzinnych, ale wszystkim, których fascynuje świat Kaszub – jego język, tradycje i niezwykła atmosfera.
Tereska zaprezentowała książkę Szczepana Twardocha „Null” – brutalną, surową opowieść z pierwszej linii frontu. Jest błoto, beton, drony i prowizoryczne jamy w ziemi zamiast bunkrów. W tym świecie nie ma miejsca na heroizm – pozostaje pytanie: o co właściwie walczysz i czy to wciąż ma sens? Na „nullu”, odciętym kawałku ziemi, którego nie można ani ocalić, ani oddać, Koń i jego towarzysze trwają, wiedząc, że światło na horyzoncie to raczej eksplozja niż świt. Braterstwo i wiara wypierają rozsądek, a ulotne chwile miłości i kontaktu ze światem – przez starlinka – są równie kruche jak życie na froncie. Koń, choć żołnierzem od niedawna, już wszystko stracił. Opuścił dawne życie w Polsce, by walczyć – może dla idei, może po śmierć. Przeszłość wciąż go prześladuje. W jego życiu pojawia się Zuja – dziewczyna, która budzi w nim to, co uznał za martwe. Towarzyszy mu też pies, którego nie uleczył mag z Tadżykistanu.
Zachęcamy do wypożyczania!
Moderatorka DKK
Opisy książek pochodzą od wydawcy.
#dkk
Czytaj dalej