Jakie książki tym razem poruszyły naszych Klubowiczów z Dyskusyjnego Klubu Książki?

Krysia przeczytała książkę Ivana Topiana „Dom z papieru. Escape book: Dziennik Profesora”.

Sergio Marquina, znany jako Profesor – geniusz największego napadu w historii Hiszpanii, spędził dzieciństwo w szpitalu w San Sebastián, gdzie zaprzyjaźnił się z Jero Lamarką. Gdy Jero miał trudne chwile, Sergio zajmował go wymyślonymi grami, a Jero uczył go składać origami. Po napadzie na Mennicę Narodową Jero, zamykając swój warsztat, otrzymuje tajemniczą przesyłkę: list bez podpisu, notes, zamkniętą puszkę, zdjęcie maski Dalego i czerwonego ptaszka z papieru. Wskazówki prowadzą do ukrytej części łupu i nowej szansy od Sergia.

Teresa przeczytała powieść „Las z wełny i stali” Natsu Miyashity. Tomura, nastolatek z północnej Japonii, przypadkiem staje się świadkiem strojenia fortepianu. Dźwięk przypomina mu górski las z rodzinnych stron, co inspiruje go do zostania stroicielem. Obserwujemy jego pierwsze kroki w wymagającym zawodzie, podziwiając surowe piękno Hokkaido. Proza Miyashity, refleksyjna i niespieszna, łączy świat muzyki i natury, oferując chwilę wytchnienia i stawiając pytania o sens życia. To opowieść o dorastaniu, pokonywaniu słabości i odnajdywaniu celu.

Tereska poleciła książkę „Kobiety naukowców” Aleksandry Glapy-Nowak, która odkrywa nieznane historie towarzyszek wielkich odkrywców. Kto narysował pierwszą strukturę DNA? Kto został prześwietlony promieniami rentgenowskimi? Komu zawdzięczamy rękawiczki chirurgiczne? Odpowiedzi często prowadzą do żon naukowców, których praca i poświęcenie były kluczowe dla sukcesów mężów. Książka przedstawia 25 historii niezwykłych par, ukazując rolę kobiet w nauce i przypominając, jak ważna jest harmonia między wiedzą a relacjami.

Danusia przedstawiła nam książkę Kasi Bulicz-Kacprzak „Spadek”, która przypomina, że życie potrafi zaskakiwać w najmniej oczekiwany sposób. Dorota, rozczarowana rozstaniem z chłopakiem, marzy o czymś, co wypełni pustkę i ożywi jej szarą codzienność. Los spełnia jej życzenie, choć w nieoczekiwany sposób – w postaci dziadka, którego dotąd nie znała, i biologicznego ojca, z którym nigdy wcześniej się nie spotkała. Ta rodzinna rewolucja staje się początkiem głębokich zmian w jej życiu. Chociaż Dorota wciąż szuka miłości, nie zauważa sygnałów, które podsuwa jej los. Zamiast tego, co wydaje jej się niezbędne, dostaje to, czego naprawdę potrzebuje, by odnaleźć szczęście.

Jola poleciła sagę „Niepołomice” – poruszającą historię pełną miłości, nienawiści i skrywanych tajemnic, które splatają losy bohaterów. Antoni Parnicki, zakochany w Kornelii – żonie swojego sąsiada i przyjaciela, żyje w małżeństwie z rozsądku z Cecylią Zaleską. Tymczasem brat Cecylii działa jako emisariusz powstańczy, narażając siebie i rodzinę na niebezpieczeństwo. Na obrzeżach puszczy Niepołomickiej, obok rodów Parnickich i Żelechowskich, mieszka rodzina Trzosów – wolnych chłopów, których przodkowie sięgają czasów Kazimierza Wielkiego. Nieszczęśliwy wypadek sprowadza na nich klątwę, która kładzie się cieniem na ich losach. Życie w dziewiętnastowiecznej Galicji pod panowaniem austriackim jest pełne wyzwań, a bohaterowie zmagają się z przeciwnościami losu, niosąc na barkach ciężar rodzinnych sekretów i historycznych burz.

Ewa przedstawiła nam książkę Fredrika Backmana „Mężczyzna imieniem Ove”, pełną humoru i wzruszeń opowieść o przemianie i nieoczekiwanej przyjaźni. Na pierwszy rzut oka Ove to typowy zrzęda – surowy, zasadniczy i łatwo wpadający w złość. W jego oczach ludzie to banda niekompetentnych idiotów, a uporządkowany świat, który stworzył, jest jego azylem.

Pewnego listopadowego dnia jego samotne życie zostaje wywrócone do góry nogami, gdy w sąsiedztwie pojawia się energiczna młoda para z dwiema niesfornymi córkami. Już przy parkowaniu uszkadzają jego skrzynkę na listy, co zapowiada lawinę nieoczekiwanych zdarzeń. Książka to ciepła historia o samotności, przywiązaniu, zaniedbanych kotach i budowaniu więzi w najbardziej nieprawdopodobnych okolicznościach.

Tereska opowiedziała o książce „Niebieski” Agnieszki Lis – niezwykłej historii o przeznaczeniu i tajemnicach przeszłości. Justyna wychodzi za mąż i przeprowadza się na wieś niedaleko Przemyśla. W nowej rzeczywistości stara się odnaleźć między oczekiwaniami męża Huberta, wymagającą teściową marzącą o wnuku, a lokalną społecznością, z którą trudno nawiązać relację. Jednak największym wyzwaniem okazują się dziwne wizje, kolorowe aury i głosy, które zaczynają ją prześladować. Punktem zwrotnym staje się stary pamiętnik sprzed stu lat oraz tajemnice rodzinne, które rzucają nowe światło na wydarzenia z przeszłości. Justynę przyciąga także tajemnicza kapliczka w lesie, zdająca się skrywać niepokojące odpowiedzi. Agnieszka Lis tworzy zaskakującą, pełną magii i emocji opowieść, w której przeszłość splata się z teraźniejszością, a losy bohaterów są naznaczone niewytłumaczalną siłą.

Ania zapoznała nas z książką „Sny pachnące poziomkami” autorstwa Wioletty Piaseckiej, która jest poruszającą historią o walce o szczęście i realizację marzeń. Główna bohaterka, 19-letnia Lena, po śmierci ojca dowiaduje się, że ma tylko trzy miesiące na opuszczenie leśniczówki, w której spędziła szczęśliwe dzieciństwo. Młody podleśniczy Kamil, któremu ojciec Leny pomógł zdobyć pracę w leśnictwie, oferuje jej pomoc i wsparcie, dopóki nie stanie na nogi. Jego narzeczona nie akceptuje tego gestu, podejrzewając, że Kamil ma wobec Leny inne intencje niż tylko wdzięczność. Lena postanawia jednak wyjechać do Trójmiasta, by rozpocząć życie na własnych zasadach. Choć zaczyna nowy etap, wciąż w sercu nosi wspomnienia z leśniczówki – zapach lasu, ciepłe chwile spędzone z rodzicami. Jednak czy da się zapomnieć najpiękniejsze chwile życia i po prostu zacząć od nowa? Czy marzenia, które wydają się nierealne, mogą się spełnić? Wioletta Piasecka w tej pełnej emocji opowieści zabiera nas w podróż, w której wszystko jest możliwe.

Życzymy miłej lektury. Kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki już w lutym, gdzie tym razem literacko zawędrują nasi Klubowicze?

Moderatorka DKK

Dyskusyjne Kluby Książki