Dyskusyjny Klub Książki dla dorosłych już rozpoczął swoje literackie spotkania, a teraz czas na Dziecięcy Dyskusyjny Klub Książki
Dyskusyjny Dziecięcy Klub Książki to:
Fascynujące lektury – pełne przygód i niezwykłych bohaterów. Rozmowy i wymiana opinii – uczymy się słuchać i dzielić swoimi myślami. Kreatywne zadania plastyczne. Nowe przyjaźnie z rówieśnikami, którzy też kochają książki
13 stycznia odbyło się kolejne spotkanie w ramach projektu „Kawiarenka Słowa”.
Tym razem uczestnicy mieli okazję zapoznać się z audiobookiem Katarzyny Barei pt. „Żaby w śmietanie, czyli Stanisław Bareja i bliscy” w interpretacji Donaty Cieślik. Tematyka książki, pełnej anegdot i wspomnień, była przyczynkiem do dyskusji o twórczości Barei i polskiej kulturze filmowej.
„Kawiarenka Słowa” to inicjatywa, dzięki której miłośnicy literatury, w tym osoby niewidome i niedowidzące, spotykają się by wspólnie słuchać i rozmawiać o książkach. Spotkania pokazują, że książki mogą łączyć ludzi poprzez wspólne doświadczanie literatury.
Pierwsze spotkanie w nowym roku przebiegło w bardzo miłej atmosferze. Po długiej przerwie było mnóstwo tematów do omówienia, jednak udało nam się znaleźć wystarczająco dużo czasu, by podzielić się swoimi wrażeniami z przeczytanych książek. Poniżej znajdziecie recenzje, przeczytanych książek.
Jola przedstawiła nam książkę Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk „Jej wysokość kurtyzana”, Autorka opowiada historię La Païvy, królowej paryskiego półświatka. Z biednej moskiewskiej rodziny dotarła na szczyty paryskiej elity, zdobywając fortunę i trzy pałace. Jej pochodzenie i wiek były tajemnicą, a sukcesy maskowała władczością i pewnością siebie. La Païva, zakochana w luksusie, podbijała serca mężczyzn, wymagając uwielbienia. Choć żyła dla bogactwa, prawdziwej miłości mogła nigdy nie zaznać.
Krysia zapoznała nas z książką Janusza Zajdla „Relacja z pierwszej ręki” – zbiorem prehistorycznych dziś opowiadań. Czuć w nich upływ czasu, zarówno w narracji, jak i języku. Zajdel nie zachwyca futurystycznymi wizjami – technologia i społeczne przemiany są raczej przypadkowe. W zbiorze znalazły się dwie perełki, kilka średniaków ratujących się pomysłem oraz teksty, które lepiej byłoby pominąć. Mimo wszystko opowiadania da się czytać, choć miejscami „trącą myszką”.
Lucynka poleciła nam książkę „Dziewczynka z ciasteczkami” Ewy Fornelli. Opowieść o Zosi, optymistycznej i dojrzałej dziewczynce, która zaczyna swoją szkolną przygodę. Mieszka z mamą w kamienicy, gdzie otacza ją miłość pani Krystyny, starszej sąsiadki. Zosia, pełna uroku i zdolności dostrzegania cudzych problemów, zjednuje sobie ludzi, nawet tych, którzy unikają kontaktów. Książka porusza tematy samotności, depresji i wojennych wspomnień, a wplecione gdańskie legendy i humorystyczne pomyłki Zosi dodają jej uroku.
Ewa, po spotkaniu autorskim, przeczytała książkę „Moja nitka” Marii Pakulnis i Doroty Wodeckiej. Jest to szczera opowieść o aktorskiej karierze Pakulnis, znanej z ról u Konwickiego i Kieślowskiego. Książka to nie tylko historia zawodowa, ale także emocjonalna rozmowa o dzieciństwie, żałobie, stracie i poszukiwaniu drogi życiowej. Pakulnis dzieli się refleksjami, mówiąc, że choć można zgubić nitkę losu, szczęściem jest spotkać ludzi, którzy pomogą ją odnaleźć.
Danusia zaproponowała „Rok bez lata” Weroniki Wierzchowskiej. Książka opowiada o wydarzeniach z 1816 roku, kiedy wybuch wulkanu Tambora spowodował zimę, głód i zamieszki w Europie. Na Węgry przybywa kuzyn hrabianki Rózsy, co wywołuje kłopoty związane z chciwymi spadkobiercami. Tymczasem były legionista Ignacy Kisielnicki wyrusza, by pomścić morderców, zbierając przy tym barwną drużynę. Losy Rózsy i Kisielnickiego splatają się w czasach chaosu. Powieść inspirowana prawdziwą katastrofą klimatyczną, która zmieniła świat.
Teresa przeczytała „Pamiętnik Róży” Consuelo de Saint-Exupéry to wspomnienia żony autora „Małego Księcia”, które ukazują burzliwy związek z Antoine’em. Consuelo, argentyńska rzeźbiarka, była inspiracją do stworzenia postaci róży w jego książce. W pamiętniku oboje przedstawieni są jako ludzie z krwi i kości, przeżywający wzloty i upadki. Opowieść, wydana w setną rocznicę urodzin pisarza, stała się bestsellerem na całym świecie.
Ania zapoznała nas z książką „Ich trzecie oko” Marka Kalbarczyka historia opowiada o niewidomych, którzy mimo trudności drugiej połowy XX wieku osiągali sukcesy. Książka ukazuje ich życie na tle wydarzeń historycznych, udowadniając, że niepełnosprawność nie dyskwalifikuje, a jedynie utrudnia życie. Kalbarczyk wierzy, że sukcesy wynikają z talentu, pracy i „trzeciego oka” – metafizycznego zmysłu, który pomaga niewidomym wyczuwać przeszkody w świecie materialnym i niematerialnym.
Teresa ma za sobą lekturę najnowszej książki Magdaleny Grzebałkowskiej „Dezorientacje. Biografia Marii Konopnickiej”. Bezkompromisowy portret poetki, ukazujący jej życie bez upiększeń. Matka ośmiorga dzieci, porzucająca męża, by pisać, oddaje chorą córkę do szpitala psychiatrycznego i wnuka obcym ludziom. Grzebałkowska przedstawia Konopnicką jako buntowniczkę, feministkę i artystkę, która łamie wizerunek ponurej matrony, ukazując jej decyzje i rozterki jako postać współczesną, inspirującą i pełną sprzeczności.
Krzysztof przeczytał książkę „Złodziejka listów” Anny Rybakiewicz. Autorka opowiada historię Astrid Rosenthal, młodej żydówki, która uciekając z getta, trafia do Warszawy. Spotyka tam Waltera Schmidta, oficera SS, który początkowo ją fascynuje, ale po odkryciu jej prawdziwej tożsamości zaczyna ją ścigać. Astrid udaje się znaleźć schronienie w maglu prowadzonym przez Niemkę, a jej losy wielokrotnie przecinają się z Walterem, który nieświadomie kieruje się innymi motywami, niż ona przypuszcza.
Zachęcamy do sięgnięcia po propozycje od naszych Klubowiczów. Która książka Was zachwyci od pierwszej strony?
Ostatnie w 2024 roku spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki rozpoczęliśmy od rozmowy o filmie „Simona”, który mieliśmy okazję obejrzeć w ramach obchodów jubileuszu 15-lecia naszego Klubu. Opinie na jego temat były podzielone, co wywołało ciekawą i żywą dyskusję.
Niektórzy uczestnicy uznali, że film był interesujący i wartościowy, inni zaś wskazywali na jego niedoskonałości. Krytyka dotyczyła głównie zbyt powierzchownego przedstawienia życia głównej bohaterki, szczególnie jej pracy ze zwierzętami oraz osiągnięć naukowych. Kolejna grupa wyraziła opinię, że niektóre sceny były zbyt odważne i mało istotne dla samej narracji.
Mimo tych różnic w odbiorze, wszyscy zgodziliśmy się, że właśnie takie dyskusje – pełne różnych punktów widzenia – stanowią istotę naszego Klubu. Dzięki nim każde spotkanie jest inspirujące i pozwala spojrzeć na omawiany temat z różnych perspektyw.
Tymczasem przechodzimy do stałego punktu, czyli recenzji książkowych od kilku naszych Klubowiczek i Klubowiczów.
Jola zapoznała nas z serią „Wiatr ze wschodu”, czterotomową, pasjonującą sagą autorstwa Marii Paszyńskiej. Autorka przenosi czytelników w burzliwy początek XX wieku, łącząc emocjonującą fabułę z bogatym tłem historycznym. Opowieść o Kaziku i Anastazji, dwojgu dzieci, których przypadkowe spotkanie odmienia życie, rozwija się na tle rewolucyjnych przemian i społecznych napięć. Ich relacja, początkowo dziecięca przyjaźń, z czasem przeradza się w pełną dramatyzmu miłość, mierzącą się z różnicami społecznymi, traumami i brutalnością epoki. Paszyńska z mistrzowską precyzją splata losy bohaterów z historią, tworząc poruszającą sagę o miłości, poświęceniu i zmaganiach z przeszłością. Zmieniający się klimat powieści oraz ewolucja postaci przyciągają zarówno miłośników literatury obyczajowej, jak i historycznej. „Wiatr ze wschodu” to wzruszająca i refleksyjna opowieść, która na długo zapada w pamięć.
Tereska zapoznała nas z książką Seweryny Szmaglewskiej „Niewinni w Norymberdze” – literackim świadectwem procesu największych zbrodniarzy Trzeciej Rzeszy. Podczas procesu norymberskiego autorka, znana z „Dymów nad Birkenau”, została wezwana jako jedna z dwóch świadków z Polski, by opowiedzieć o Auschwitz-Birkenau. Jej zadaniem było przekazać nieopisywalny horror obozu: niewyobrażalną liczbę ofiar, przerażające warunki i odmiany śmierci. Jej zeznanie miało obnażyć prawdę i doprowadzić do sprawiedliwości w miejscu, które z trudem mierzyło się z przeszłością. Wydanie zawiera pełny tekst jej zeznania oraz fragmenty recenzji, które podkreślają znaczenie książki jako dokumentu historycznego i emocjonalnego świadectwa.
Tereska przeczytała książkę Michała Rusinka „Ptaszek Dodo”, w której autor analizuje mechanizmy językowe i wyrażenia powstałe w wyniku rozmaitych wydarzeń czy wypowiedzi, jak choćby „Putler”. Z humorem i lekkością wyjaśnia, kto i dlaczego sięga po patos, a komu jest on obcy. To mądra i wciągająca publikacja, która bawi i uczy, szczególnie w kontekście języka i retoryki w polityce. Rusinek zaprasza do refleksji, nie narzucając wniosków, a jego rozdziały czyta się jak fascynującą podróż pełną wiedzy i kontekstów. Książka ułatwia rozróżnianie informacji od propagandy, jednocześnie przypominając, by zawsze zachować czujność.
Ania zaproponowała książkę Marii Paszyńskiej „Listy do Gestapo”, opowieść o młodej Zuzannie, której życie w przedwojennej Warszawie obiecywało szczęście i miłość. Wiosną 1938 roku zakochuje się w utalentowanym skrzypku, snuje marzenia i plany, ale wybuch wojny przynosi straty, ból i cierpienie. Zuzanna podejmuje pracę na Poczcie Głównej, włączając się w konspiracyjną walkę z okupantem. Przydzielona do komórki „P”, przechwytuje anonimy kierowane do Gestapo. Jeden z listów wstrząsa jej światem, uświadamiając, jak trudna i niebezpieczna jest działalność konspiracyjna, w której stawką stają się życie i miłość. „Listy do Gestapo” to poruszająca historia o dramatycznych wyborach, ranach wojennych, winie i przebaczeniu, które nie zawsze nadchodzi.
Ewa zapoznała nas z „Wegetarianką” Han Kang, jest to poruszająca opowieść o buncie i przemianie. Yong-hye i jej mąż wiodą zwyczajne życie, aż do momentu, gdy kobieta zaczyna miewać koszmary i przerażające wizje. Pod ich wpływem postanawia zrezygnować z jedzenia mięsa, wyłamując się z norm i tradycji głęboko zakorzenionych w jej kulturze. Decyzja Yong-hye szokuje otoczenie i wywołuje sprzeciw bliskich, burząc dotychczasowy porządek jej życia. Jednak wegetarianizm staje się tylko początkiem głębszej transformacji, która prowadzi ją w nieznane rejony ciała i umysłu. Ta wyjątkowa historia pokazuje, jak trudno jest żyć zgodnie z własnymi zasadami w obliczu niezrozumienia i braku akceptacji, ale też, jak ważna jest odwaga, by podążać własną ścieżką mimo przeciwności.
Kasia i Maciek przeczytali książkę „Traumaland” Michała Bilewicza, która zgłębia społeczną psychologię Polaków. Autor pokazuje, że nasze doświadczenia nie są wyjątkowe – podobnie jak inne straumatyzowane narody, przystosowaliśmy się do trudnych warunków historycznych. Stawia jednak pytania: czy musimy ciągle żyć w cieniu przeszłości? Czy można uwolnić się od lęków i nadwrażliwości? Książka pomaga zrozumieć, jak historia kształtuje nasze lęki i codzienne zachowania, oraz wskazuje, jak radzić sobie z ciężarem przeszłości. Kasia i Maciek byli jednak rozczarowani, ponieważ według nich zbyt dużo uwagi poświęcono społeczności żydowskiej, a za mało polskiej, romskiej i innym narodom dotkniętym Holocaustem. Książka nie spełniła ich oczekiwań.
Agnieszka przedstawiła książkę „Jadwiga. Opowieść o Stańczakowej” Justyny Sobolewskiej, ukazującą niezwykłe życie Jadwigi Stańczakowej – pisarki, która żyła według własnych zasad, mimo przeciwności losu. Żydówka, która uciekła z warszawskiego getta, reporterka niewidząca, ale „widząca” innymi zmysłami. Była poetką, joginką, kochającą, choć czasem toksyczną córką, żoną i matką, a także przyjaciółką takich poetów jak Broniewski i Białoszewski. Jej niezłomność i pasja do tworzenia definiowały jej życie. Justyna Sobolewska, wnuczka Stańczakowej, poprzez archiwa i autofikcyjną twórczość pisarki odkrywa fascynującą postać swojej babki, tworząc poruszający obraz jej życia oraz zawiłych relacji rodzinnych.
Serdecznie dziękujemy wszystkim członkom Dyskusyjnego Klubu Książki za wspólnie spędzony rok pełen inspirujących rozmów i literackich odkryć. Wasze zaangażowanie, różnorodne punkty widzenia i pasja do książek sprawiają, że nasze spotkania są tak wyjątkowe.
Mamy nadzieję, że w nadchodzącym roku czeka nas jeszcze więcej fantastycznych lektur, które zainspirują nas do ciekawych dyskusji i pozwolą spojrzeć na świat z zupełnie nowych perspektyw.
Do zobaczenia w przyszłym roku – z nowymi książkami i niekończącą się chęcią do rozmowy.
W ramach spotkania w cyklu „Kawiarenka Słowa” odbył się seans filmowy, skierowany do osób niewidomych i niedowidzących. Tym razem uczestnicy mieli okazję obejrzeć film „Jak pies z kotem” w reżyserii Janusza Kondratiuka. Wzruszająca i szczera opowieść inspirowana prawdziwą historią życia reżysera, opowiada o trudnej relacji dwóch braci – Janusza i Andrzeja Kondratiuków. Mimo różnic charakterów i życiowych wyborów, odnajdują się w obliczu choroby, która dotyka jednego z braci.
Pokaz organizowany jest w ramach projektu „Krajowy zasób cyfrowych filmów z polską audiodeskrypcją dla osób niewidomych” realizowanego przez Stowarzyszenie „De Facto”
Dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Listopad to wyjątkowy miesiąc dla naszego Klubu – obchodziliśmy piętnastolecie istnienia Dyskusyjnego Klubu Książki. Klub powstał w 2009 roku z myślą o osobach korzystających z bibliotek publicznych, które szukały miejsca, gdzie można wspólnie rozmawiać o książkach. Tak narodził się DKK.
77 spotkań, kilkadziesiąt osób, które na przestrzeni piętnastu lat uczestniczyły w książkowych dyskusjach. Dwie moderatorki – Ewa Kuba, która z zaangażowaniem prowadziła spotkania przez 10 lat oraz Bernadeta Lorent, która moderatorem jest od pięciu lat. Obecnie Klub liczy 18 stałych członków, a w spotkaniach regularnie uczestniczy około 14 osób.
Jubileuszowe spotkanie, to nie tylko liczby, ale przede wszystkim czas wspomnień i wspólnych przeżyć. Klubowicze rozmawiali o książkach i historii Klubu. Jak na jubileusz przystało, nie zabrakło również tortu od Pani Dyrektor, cóż to była za słodka uczta. Każdy z Klubowiczów otrzymał upominek: otulacz na książkę, wykonany przez nasze Biblioteczne Kółko Szydełkowe, oraz sensoryczną torbę na książki, która powstała w ramach projektu „Pobudź zmysły”.
Podczas prezentacji zdjęć dokumentujących historię Klubu, wspominaliśmy początki, wspólne chwile, spotkania i dyskusje, które zbudowały tak bliskie więzi wśród naszych członków. Atmosfera była pełna radości i sentymentalnych wzruszeń – prawdziwa celebracja wspólnoty, jaką tworzy DKK.
Dziękujemy wszystkim, którzy przez 15 lat byli częścią naszej historii.
W listopadzie Dyskusyjny Klub Książki świętował jubileusz piętnastolecia swojej działalności. Jednym z punktów obchodów było wyjście do kina na seans filmu „Simona”.
Film przedstawia wyjątkową historię życia Simony Kossak – córki, wnuczki i prawnuczki słynnego rodu Kossaków. Simona, zamiast kontynuować rodzinne tradycje artystyczne, wybrała zupełnie inną drogę. Porzuciła Kraków, by odnaleźć swój dom z dala od cywilizacji, oddając się pracy jako psycholożka i badaczka dzikich zwierząt. Nie mając talentu artystycznego, który przez pokolenia był znakiem rozpoznawczym jej rodziny, Simona dorastała w chłodnej, pozbawionej ciepła relacji z despotyczną matką.
Po studiach zdecydowała się na radykalny krok: zerwanie z tradycją, społecznymi konwenansami i rodzinnym domem. Przyjęła posadę naukowczyni w Białowieży i rozpoczęła życie na własnych warunkach. Osiedliła się w sercu Puszczy Białowieskiej, w prostym domu bez prądu i bieżącej wody, w otoczeniu dzikiej natury. To właśnie tam nawiązała niezwykłą relację z fotografem Lechem Wilczkiem – partnerem, z którym dzieliła miłość do przyrody i potrzebę wolności.
Ich związek wykraczał poza wszelkie schematy, jednak życie w Puszczy przyniosło również liczne wyzwania. Simona musiała stawić czoła nie tylko trudnym warunkom życia, ale także stereotypom dotyczącym pozycji młodej kobiety w świecie nauki zdominowanym przez mężczyzn. Jej ideały oraz zaangażowanie w ochronę przyrody zostały wystawione na niejedną próbę.
„Simona” to poruszający film o odwadze, walce o niezależność, miłości do natury i życiu zgodnym z własnymi wartościami.
Moderatorka DKK
Dofinansowano ze środków Instytutu Książki pochodzących z dotacji celowej Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Słuchaniem audiobooka „Sekretne życie zwierząt” Andrzeja G. Kruszewicza, rozpoczęliśmy kolejny sezon spotkań z literaturą pod hasłem „Kawiarenka słowa”. „Kawiarenka słowa” to cykl przeznaczony dla osób niewidomych i niedowidzących, podczas których słuchamy, rozmawiamy nie tylko o książkach. Uczestnicy mają również możliwość wzięcia udziału w seansach filmowych z audiodeskrypcją.