Majowe dyskusje w Dyskusyjnym Klubie Książki, tradycyjne przedstawiały się bardzo różnorodnie.
Ewa opowiedziała nam o książce „Król szczurów” James’a Clavella. Autor książki napisał ją na podstawie własnych doświadczeń – sam był na wojnie i trafił do japońskiego obozu jenieckiego. Ze 150 tysięcy więźniów przeżyło tylko 10 tysięcy, pozostali umarli z powodu głodu i chorób. Powieść pokazuje zachowania człowieka w ekstremalnych warunkach, można w nich wyzbyć się człowieczeństwa, ale można także zachować twarz.
Krzysztof podzielił się refleksją na temat książki „Córka klanu Jeleni” Danielle Daniel. Jest to powieść o kobietach, które doświadczyły przemocy z rąk kolonizatorów. Lud Marie Miteouamegoukoue, uzdrowicielki z Klanu Jeleni, szanuje rytm Ziemi, ale w związku z przyjazdem osadników zostaje pozbawiony swoich tradycji i zmuszony do przyjęcia obcej wiary. Książka jest inspirowana historią rodzinną autorki. To wyjątkowa powieść historyczna napisana z perspektywy rdzennej kobiety i przez rdzenną kobietę.
Tereska zapoznała nas z książką „Zapomniane niedziele” Valerie Perrin. Główna bohaterka, Justine po śmierci rodziców mieszka z dziadkami i pracuje jako opiekunka w domu spokojnej starości, tam nawiązuje bardzo bliską relacje z jedną z pensjonariuszek. Kobiety opowiadają sobie różne historie ze swojego życia. To opowieść o bliznach, którymi znaczy nas miłość, i o tym, jak przeszłość kształtuje naszą teraźniejszość.
Kasia mówiła o książce „Izrael bez cenzury. O tradycji, feminizmie i seksie” Esther Fuerster-Ashkenazi. Współczesna Żydówka opowiada o Izraelu. Z jej punktu widzenia zobaczymy Izrael i dowiemy jak w praktyce wyglądają przygotowania do święta Pesach i co z tym wspólnego ma chamec, a także co w Izraelu oznacza sformułowanie „matka Polka”. Autorka, posiłkując się kalendarzem żydowskim, szczerze opowiada o codzienności, zwyczajach i tradycjach jej narodu.
Bożenka mówiła o książce z wydawnictwa Czarne „Rzeki, których nie ma” Macieja Roberta. Autor opisuje różne rzeki może to być rzeka pojawiająca się jedynie w historycznych opisach, ale również zamieniona w ściek, wciśnięta w kanał, zasypana piachem, zabetonowana lub zanieczyszczona tak bardzo, że trudno rozpoznać w niej rzekę. Rzeki znikają tak szybko, że niosą ze sobą widmo nieuniknionej katastrofy.
Jola poleciła książkę Katarzyny Enerlich „Czas w dom zaklęty”. Książka opowiada o dziewczynie imieniem Rut, która mieszka w mazurskim miasteczku i marzy o tym by zostać malarką. Jest to opowieść o wybaczaniu, zakazanej miłości i magicznym spotkaniu ze sztuką, która jest doskonałym tłem dla opowieści.
Początek naszego spotkania poświęciliśmy na rozmowy o Agnieszce Zakrzewskiej, która była naszym gościem w ramach Klubu Literackie Kąski. Autorka opowiadała o swoich książkach i zachęcała do odwiedzenia Holandii. Klubowicze bardzo dobrze odebrali spotkanie, część polecanych przez autorkę książek, przeczytali i bardzo chętnie recenzowali. Ich odkryciem był fakt, że Agnieszka Zakrzewska oprócz książek obyczajowych, napisała także zbeletryzowane biografie m.in. Anny Frank i Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.
Lucynka zapoznała nas z serią książek „Prowincja pełna…” Katarzyny Enerlich. Na całość opowieści składa się osiem części. Jeśli ktoś lubi Mazury i przyrodę, to książka dla niego. Fabuła jest ciekawa, opowiada o ludziach, którzy mieszkali na Mazurach przed wojną. Prawdziwa przyjemność czytania.
Krystyna przeczytała „Córkę zegarmistrza” Kate Morton. Fabuła dzieje się w dwóch przestrzeniach czasowych. Książka jest historią o skrywanym sekrecie, okrutnym morderstwie, zuchwałej kradzieży, sztuce, miłości i stracie, opowiedzianą przez córkę zegarmistrza, która była świadkiem i uczestnikiem tamtych dramatycznych wydarzeń.
Bożenka opowiedziała o książce „Islandia albo najzimniejsze lato od pięćdziesięciu lat” Piotra Milewskiego. W 1613 roku Daniel Vetter udał się w podróż na Islandię, którą opisał w wydanej w wielkopolskim Lesznie pasjonującej relacji z pobytu na wyspie. Czterysta lat później jego śladami podążył Piotr Milewski i napisał swoja relację.
Tereska zapoznała nas z książką „Chłopstwo. Historia bez krawata” Mateusza Wyżgi. Żeby zrozumieć książkę, trzeba być chłopem, kochać to miejsce i zachwycać się jej kolorami, walorami i funkcjonować wraz z porami roku. Taką osobą jest ponoć autor i dlatego pokazuje nam prawdziwy obraz polskiego chłopstwa i polskiej wsi, wolny od mód, polityki i stereotypów. Dociera do istoty tego, czym jest wieś w nas, jak na nas wpływa.
Tereska mówiła o książce „Czesałam ciepłe króliki. Rozmowa z Alicją Gawlikowską-Świerczyńską” przeprowadzoną przez Dariusza Zaborka. Jest to książka oparta na faktach, rozmówczyni opowiada o swoim pobycie w obozie Ravensbrück, o tym, że człowiek umie przetrwać bardzo wiele i w każdych warunkach, także w obozie koncentracyjnym. To niezwykły dokument o życiu kobiety silnej, odważnej i niezależnej.
Krzysztof mówił o książce „Zły wpływ” Ramsey Campbell. Babcia zostaje pochowana wraz z medalionem w którym znajduje się kosmyk włosów wnuczki Rowan. Niebawem dziewczynka poznaje nową koleżankę i pod jej wpływem zaczyna się zmieniać. Co dzieje się z Rowan, dlaczego staje się nagle zimna i nie przystępna? Zapraszamy do lektury.
Ewa zrecenzowała książkę „Zaginiony książę” Julii Quinn. Zwodnicze zagadki i miłosne potyczki w przesyconym subtelnym wdziękiem i humorem romansie współczesnej Jane Austen.
Tereska opowiedziała o powieści Judith Lennox „Wszystko czego o sobie nie wiemy”. Fenomenalnie opowiedziana historia. Szkocja, osierocone siostry nie przeczuwają co jeszcze złego może je spotkać. Okazuje się, że śmierć rodziców to początek ich problemów bowiem ojciec miał drugą rodzinę, a w niej dwóch synów. Żadna z rodzin nie ma pojęcia o istnieniu tej drugiej. Rodzinne tajemnice, problemy małżeńskie i wybuch drugiej wojny na zawsze odmieni losy kobiet.
Kwiecień plecień, bo przeplata książkowymi propozycjami od naszych Klubowiczów z Dyskusyjnego Klubu Książki.
Ania zapoznała nas z serią książek „Czarownica” Anny Klejzerowicz. Książka składa się z czterech części: „Czarownica”, „Córka czarownicy”; „Sekret czarownicy”, „Skarb czarownicy”. Michał, po nieudanym małżeństwie, przenosi się na wieś, gdzie spotyka wyobcowaną kobietę i zamkniętą w sobie dziewczynkę. W kolejnych częściach poznajemy dalsze losy bohaterów. Powieść wciągająca – mamy morderstwo, tajemnice, niewyjaśnione sprawy z przeszłości, a chwilami nawet nastrój grozy. Dostajemy też dużą dawkę ciepła, miłości, życzliwości, mądrości, wzruszeń i humoru.
Danusia opowiedziała o książce „Piękni ludzie” Katarzyny Janus. Weronika, główna bohaterka powieści, zostaje potrącona przez samochód i doznaje złamania kręgosłupa. Jest sparaliżowana od pasa w dół, za namową lekarza prowadzącego jedzie na rehabilitację do pięknego pałacu. Tam po przeczytaniu książki Annemarie Muller, przenosi się w snach do czasów przedwojennych, gdzie spotyka mężczyzn których zna także w realnym świecie oraz swoją nieżyjącą matkę i nieznanego ojca. Jak potoczą się losy dziewczyny? Dlaczego nawiedzają ją sny? Zachęcamy do lektury.
Tereska przeczytała książkę pt. „Milcząca Siostra” Diane Chamberlain. Riley MacPherson, bohaterka powieści, była przekonana, że jej starsza siostra Lisa popełniła samobójstwo. Po ponad dwudziestu latach znajduje dowody, że ta informacja nie była prawdziwa. Siostra żyje, ma nową tożsamość. Dlaczego jednak przed laty postanowiła uciec z domu i jakich tajemnic strzeże? Riley musi zdecydować, czy chce się tego dowiedzieć.
Tereska zainspirowała nas do przeczytania książką Sonji Ziemann „Byłam żoną Marka Hłaski”. Jest to historia miłości Sonji i Marka. Po raz pierwszy spotkali się w roku 1957 we Wrocławiu na planie filmu „Ósmy dzień tygodnia”, w którym Ziemann grała główną rolę, a Hłasko był autorem scenariusza. Sonja Ziemann była sławną niemiecką aktorką teatralną i filmową. Ona miała wówczas 31 lat, Hłasko 23 lata. Pobrali się 1962 roku ale ich małżeństwo nie było szczęśliwe i niebawem się rozwiedli. Trzy lata później Hłasko zmarł.
Lucynka przeczytała książkę „Chłopiec z Kresów. Prawdziwa historia” Tomasza Wandzla. Rok 1943 niesie ze sobą wiele zamieszek i rubieży. Henryk zostaje oddany do wujka na przezimowanie. Podczas zabawy zaprósza ogień, bojąc się kary ucieka z gospodarstwa. W ten sposób rozpoczyna się jego tułaczka. Na początku błąka się po okolicznych miejscowościach, aż w końcu dotarł do Francji, a później do Algierii. Henryk próbuje na wszelkie sposoby odnaleźć swoją rodzinę, która została na Kresach. „Chłopiec z Kresów” to losy Henryka, jego rodziny oraz innych bohaterów przedstawione w zbeletryzowanej formie.
Ewa opowiedziała o losach „Amy i Izabelle” Elizabeth Strout. Matka i córka jednocześnie bardzo się kochają i nienawidzą, wiodą zwyczajne życie w małym miasteczku, gdy Amy odkrywa swoją seksualność. Oczywiście matka nie rozumie dziewczyny i przepaść między nimi się pogłębia do momentu, gdy Izabelle przypomina sobie swoją młodość i przeszłość, w której są tajemnice, których bardzo się wstydzi, szczególnie przed Amy.
Jakie tym razem rekomendacje przynoszą Klubowicze z Dyskusyjnego Klubu Książki?
Jola przeczytała książkę „Diabelski owoc” kryminał kulinarny Toma Hillenbranda. Kieffer, mistrz kuchni, prowadzi w Luksemburgu małą restaurację, w której pewnego dnia umiera znany krytyk kulinarny, podejrzenie pada na właściciela. Gdy bez śladu znika także mistrz kuchni, u którego kiedyś się uczył, restaurator postanawia na własną rękę przeprowadzić śledztwo. Natrafia na pozbawione skrupułów koncerny spożywcze i na egoistycznych kucharzy, nastawionych tylko na zysk i w końcu pojmuje o co toczy się gra.
Bożenka zapoznała nas z książką „66 powodów do szczęścia” Filipa Chajzera i Teresy Godlewskiej. Autorka, to niespokojny duch, bankrutka i milionerka w jednej osobie. W epoce „dzieci kwiatów” ruszyła w świat, by odwiedzić sześćdziesiąt sześć krajów rozrzuconych po całym świecie. W Bejrucie prawie trafia do haremu, a w Sudanie pracowała na plantacji bawełny. Kiedy wróciła do Polski zamieszkała w schronisku dla bezdomnych. Twierdzi, że zawsze potrafi się otrząsnąć i iść dalej.
Krysia zachwyciła nas książką „Fizjologia starzenia się. Profilaktyka i rehabilitacja” Zbigniewa Dąbrowskiego, Anny Marchewki i in. Książka poświęcona jest ludziom starszym i radości z przeżywania wieku późnej dorosłości, który nie musi być zagrożeniem ani problemem społecznym. Autorzy chcą pokazać, że ludzie starsi mogą cieszyć się życiem.
Krzysztof opowiedział nam o książce „W ciemnej dolinie. Rodzinna tragedia i tajemnica schizofrenii” Roberta Kolkera. Dan i Mimi Galvinowie wzięli ślub po II wojnie światowej, awansowali do klasy średniej, kupili dom, pojawiły się dzieci, było ich dwanaścioro, z czego sześciu synów było chorych na schizofrenię. Za zamkniętymi drzwiami rozgrywał się dramat, chłopcy tracili kontakt z rzeczywistością i jeden po drugim trafiali do zakładu psychiatrycznego. Metody, które wówczas stosowano bardziej wyniszczały organizm, niż pozwalały na wyleczenie choroby. Autor pokazuje problem psychiatrii i w naukowy sposób objaśnia jej powstawanie. Książka pokazuje także socjologiczny portret Ameryki i wypieranych problemów, choćby tych zdrowotnych.
Tereska opowiedziała nam o kolejnej książce Bernarda Newmana „Rowerem przez Polskę Ludową. Ostatnia podróż brytyjskiego dżentelmena do Polski. Portret kraju z 1958 roku”. Świat z uwagą spogląda na kraj, który po mrocznych latach stalinizmu usiłuje podnieść się z reżimu i nie stracić resztek niezależności. Autor spotka na swojej drodze chłopów i robotników fabrycznych, poetów, polityków, dziennikarzy, nauczycieli i wojskowych. Opowiedzą mu i pokażą Polskę, której nie znajdzie w podręcznikach do historii.
Ani podobała się książka „Jej wysokość kurtyzana” autorstwa Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk. Paryski półświatek, kobiety podbijają męskie serca i zdobywają fortuny. To opowieść o życiu La Païvy, kobiety, nieznającej granic kłamstwa, córki biednego tkacza, która rzuciła wyzwanie mieszczańskiej moralności, uciekła z moskiewskich slumsów i została paryską kurtyzaną. Jej największymi atutami były inteligencja i seksapil. Dorobiła się trzech pałaców i dużej ilości klejnotów, dawała innym miłość cielesną, ale czy sama zaznała tej duchowej?
Tereska zapoznała nas z książką „Cudowne lata” Valerie Perrin. Adrien, Étienne i Nina są koleżankami z jednej podstawówki, a z czasem nierozłącznymi przyjaciółkami. Razem chodzą do gimnazjum, później do liceum, wspólnie chodzą na imprezy. Chcą razem opuścić miasteczko w którym mieszkają i przeprowadzić się do Paryża. Los jednak wystawia je na próbę. Na dnie jeziora w małym miasteczku, w którym dorastały przyjaciółki znaleziony zostaje wrak samochodu. Jaki jest związek między tragicznym wypadkiem i historią nierozłącznych przyjaciółek? Wspaniale opowiedziana, historia o relacjach, które łączą nas na całe życie i o wyborach, które decydują o tym, kim jesteśmy.
Lucynka mówiła o książce „Powiedz mi jak będzie” Sylwii Trojanowskiej. Trzy pary i trzy różne historie ludzi, których losy w pewnym momencie przetną się ze sobą. Wojciech kiedy poznał Annę, wiedział, że to ta wyjątkowa osoba, Kinga myślała, że znalazła tego jedynego ale się przeliczyła, a Ola gdy spotkała Mateusza, zapragnęła od życia czegoś więcej. Jedno bolesne doświadczenie sprawi, że zaczną się zastanawiać nad własnym życiem i wyborami.
Marzec w Dyskusyjnym Klubie Książki, rozpoczęliśmy zaskakująco…dyskutując o książkach
Jola zauroczyła się cyklem książek „Czary codzienności” Agnieszki Krawczyk. Na cykl składa się pięć książek: „Siostry”, „Przyjaciele i rywale”, „Słoneczna przystań”, „Magiczny wieczór”, „Magiczny wieczór. Sylwester w Zmysłowie”. Jest to opowieść o trzech patchworkowych siostrach, które prowadzą herbaciarnię. Poznajemy radości i smutki sióstr, ich przyjaciół, losy rodziny, miłości i straty. Dla miłośników literatury obyczajowej.
Kasia przeczytała „Anatomię zniknięcia” Hisham Matar. Jest to opowieść o młodym chłopcu, który traci matkę. Po pogrzebie wyjeżdża z ojcem do Aleksandrii i tam poznaje Monę, w której się zakochuje. Niestety żeni się z nią jego ojciec głównego bohatera. Chłopak jest nieszczęśliwy i chciałby żeby ojciec zniknął, niebawem tak się dzieje i losy mężczyzny nie są znane. Napisana z niezwykłą wrażliwością proza opowiada, co się dzieje z bliskimi osoby, która znika.
Danusia opowiedziała o książce „Zimowy ogród” Kristin Hannah. Fabuła toczy się wokół dwóch sióstr. Pierwsza została w domu, zajmuje się rodzinną firmą i dziećmi, druga zostaje fotoreporterką i wyrusza w świat. Gdy ukochany ojciec zapada na ciężką chorobę obie córki są przy nim. Matka mimo ciężkich chwil jest dla córek zimna i obojętna. Ojciec przed śmiercią wymusza na niej obietnicę: żona ma opowiedzieć córkom bajkę, którą zaczęła wiele lat temu i nigdy nie skończyła. Opowieść ta jest zaskakująca, pełna niejasności. Na jaw wyjdą sekrety, które wstrząsną całą rodziną.
Tereska zapoznała nas z książką Magdaleny Niedźwiedzkiej „Gdy kobiety milczały. Sceny z życia George Sand”. Powieść biograficzna o słynnej pisarce z epoki romantyzmu. Jak na czasy, w których żyła, była kobietą niepokorną, wywrotową, chodziła w spodniach, paliła cygara i nie robiła sobie nic z ludzkiego gadania. Była m.in. kochanką Chopina i przyjaciółką Liszta. Zapraszamy do lektury.
Lucynka poleciła nam książkę „Mazurskie lato” – zbiór opowiadań znanych polskich autorów. Fabuła każdego z opowiadań rozgrywa się na Mazurach. Do stolicy Wielkich Jezior zjeżdżają się ci, którzy lubią żeglować, ale też osoby, które wolą imprezować. Każdy, bez względu na to, co lubi, szuka swojej miłości i szczęścia w życiu.
Krzysztof przeczytał „Matkę Hłaski” autorstwa Barbary Stanisławczyk. Jest to książka o samotności kobiety, matki, która traci syna. Pisze w listach o zranionym sercu i swoich uczuciach do syna. Mimo iż za życia nie miała z nim dobrego kontaktu, po śmierci stoi na straży jego dobrego imienia.
Tereska opowiedziała o książce „Rowerem przez Polskę Ludową. Ostatnia podróż brytyjskiego dżentelmena do Polski. Portret kraju z 1958 roku” Bernarda Newmana. Angielski dżentelmen sięga po swoje notatki i postanawia po raz ostatni przejechać się po polskich drogach i rozdrożach. Przypomina poprzednie wyjazdy z 1934 i 1945 roku. Teraz Polska wygląda inaczej. Autor spotkał na swojej drodze chłopów, robotników fabrycznych, poetów, polityków, dziennikarzy, nauczycieli i wojskowych. Opowiadają mu i pokazują inną Polskę, taką, której próżno szukać w podręcznikach historii.
Ania po dłuższej nieobecności podzieliła się z nami rekomendacjami książek, które przeczytała. Wśród nich znalazła się m.in. pozycja Wiesława Adamczyka „Kiedy Bóg odwrócił wzrok. Odyseja wojenna, wygnanie i wybawienie”. Autor opowiada o dzieciństwie spędzonym na Syberii. Rozdzielenie rodziny i wysiedlenie zapoczątkowało dziesięcioletnią tułaczkę. Adamczyk opisuje ciężkie życie w Kazachstanie, śmierć matki, obozy dla uchodźców i ucieczkę z ZSRR. Książka godna polecenia.
Danusia opowiedziała o książce „Niech tak będzie” Dawn French. Manhattański Upper East Side, ma własne zasady, rodzina Wilderów-Binghamów ściśle ich przestrzega, do czasu, gdy w ich życiu pojawia się Rosie, nauczycielka z Anglii. Kitto jest ekscentryczna, nie czyta kodeksu zasad, za to ma wielkie serce i emocje „na talerzu”. Dla rodziny z zasadami znajomość z taką osobą jest trudna i zarazem przełomowa, zmieniająca sposób myślenia i zachowania. Jest to mądra i doskonale napisana powieści, godna polecenia.
Tereska mówiła o książce „Peonia” Pearl S.Buck. Fabuła książki rozgrywa się w Chinach w XIX wieku. Małą dziewczynkę chińskiej narodowości Peonię, kupuje żydowska rodzina, gdzie jest przyuczana do roli służącej w domu Dawida. Z czasem dziewczyna zakochuje się w swoim pracodawcy. Matka Dawida, ortodoksyjna Żydówka, planuje jego ślub z córką rabina. Zakochani planują intrygę, która doprowadza do szeregu dramatycznych wypadków.
Kolejny Dyskusyjny Klub za nami. Klubowicze przeczytali niejeden stos książek, kilka z nich z rekomendacją dla Was.
Bożenka przeczytała książkę Wojciecha Orlińskiego „Kopernik. Rewolucje”. Życie Kopernika jest okryte wieloma niewiadomymi i brakiem dokładnych źródeł historycznych, dlatego autor pozwolił sobie na własne wnioski i interpretację w oparciu o źródła, które są dostępne. Kopernik jest przedstawiony jako człowiek szukający swojego miejsca do życia i spełnienia pasji. Polityk, lekarz, ekonomista. Książka warta przeczytania.
Tereska zapoznała nas z książką „Polscy szpiedzy” Arkadiusza Biedrzyckiego i Sławomira Kopra. Dlaczego kontrwywiad II RP uznał swojego najlepszego agenta za zdrajcę? Kogo naprawdę kochała Krystyna Skarbek? Czy pułkownik Kukliński brał pieniądze od CIA za swoją działalność? Kto korzystał ze szpiegowskich zdobyczy Mariana Zacharskiego? Jak wyglądała nauka w Szkole Szpiegów w Starych Kiejkutach? O tym dowiecie się z krótkich biografii szpiegów.
Danusia opowiedziała o książce „Mariska z węgierskiej puszty” Consilia Maria Lakotta. Jest to opowieść o historii Węgier w latach 1910-1956. Bohaterami jest rodzina Vargasów – Mariska, tytułowa bohaterka, pracująca w majątku von Czolnego, trzynaście lat czeka na pozwolenie na ślub z Jarosem. Wreszcie dostaje pozwolenie i jest bardzo szczęśliwa, jednak jej życie nadal jest trudne. Na tle życia rodziny, poznajemy historię Węgier, które już po pierwszej wojnie światowej, na mocy traktatu z Trianon, pozbawione zostały 70% posiadanego terytorium. Po zwycięstwie nad faszyzmem przyszli sowieci, którzy wbrew wszystkiemu i wszystkim podjęli walkę z kościołem, wprowadzali nowe rządy, walczyli z dotychczasowym porządkiem i przekonaniami.
Krzysztof przeczytał „Matkę” Pearl S. Buck. Opowieść o samotnej matce, biednej Chince, żyjącej na prowincji, jej życie to walka o przetrwanie każdego dnia, ciężka praca, zmaganie się z biedą i głodem. Smutna książka skłaniająca do refleksji na temat przemijania, tego jacy jesteśmy i jak się zmieniamy.
Lucynka opowiedziała o książce „Złodziejka listów” Anny Rybakiewicz. Bohaterka książki, młoda żydówka z Łomży, ucieka z getta do Warszawy. Na swojej drodze spotyka Waltera Schmidta, oficera SS. Niemiec zakochują się w dziewczynie, ale z oczywistych powodów nie może dać tego poznać po sobie. Dziewczyna ukrywa się w maglu u pewnej Niemki, ale losy bohaterów bezustannie się przecinają. Walter za wszelką cenę chce odnaleźć Astrid.
Tereska mówiła o książce „Sędzia miłości” Grace Burrowes. Axel Belmont zamożny i poważany botanik, pełni urząd sędziego pokoju. Jest zobowiązany do zbadania okoliczności śmierci pułkownika Stoneleigha, od pierwszych chwil staje się jasne, że pułkownik został zamordowany. Pytanie brzmi, czy zrobiła to jego żona Abigail. Im dłużej trwa śledztwo i im bardziej Alex poznaje życie pułkownika, tym bardziej wierzy w niewinność żony i coraz większe uczucia żywi do wdowy. Czy zdoła rozwiązać zagadkę?
Tereska zaproponowała „Rzeczy, które spadają z nieba” Selji Ahava. Książka składa się z przenikających się opowiadań. Dziewczynka traci matkę, którą zabiła spadająca z nieba bryła lodu, ciocia Annu wygrała, i to dwa razy, na loterii, rybak Hamish zostaje rażony prądem – cztery razy. Książka jest realistyczna, by za chwilę przenieść nas do innego, baśniowego świata. Książka skłania do refleksji i wzrusza.
Krysia przeczytała „Przeciwieństwo miłości Julie Buxbaum. Książka pokazuje losy prawniczki Emilii, która ma pracę i chłopaka. Zasadniczo w jej życiu wszystko się udaje, ale ona czuje niedosyt, jest niezadowolona, nie ma w niej radości, chciałaby żeby w jej życiu stało się coś szalonego, ciekawego, by mogła je przeżyć inaczej. Książka skłania do refleksji i zmusza do zajrzenia w głąb siebie.
Początek lutego, przywitał nas kolejnym spotkaniem Dyskusyjnego Klubu Książki.
Teresce podobała się książka „Latawce” Romaina Garego. W Clery, Ambroży Fleury tworzy latawce, każdy jest inny, zrobiony z pasją. U Ambrożego wychowuje się jego bratanek Ludo – narrator w książce. Pewnego dnia Ludo spotyka na swojej drodze Lilę Bronicką, Polkę z arystokratycznej rodziny, zakochuje się w niej bez pamięci. Niestety Lili nie odwzajemnia uczucia, ma własny świat i wielu adoratorów. Autor ciekawie opisał zderzenie dwóch światów – skromnego chłopaka z wiejskiej rodziny, mającego niesamowitą pamięć do liczb oraz arystokratkę bujającą w obłokach, dla której kolejne przyjęcia, gry hazardowe, podróże to sens i cel w życiu. Książka ciekawa, warta przeczytania.
Kasia przeczytała książkę „Kobiety z Kabulu” Gayle Tzemach Lemmon. Książka porusza temat kobiet w kraju ogarniętym wojną, pokazuje ich przedsiębiorczość, prowadzenie własnych biznesów, utrzymanie rodziny, a wszystko to dzieje się pod bacznym okiem talibów, którzy tylko czekają na ich potknięcie. Kobieta w Afganistanie może trafić do więzienia z błahych powodów np. za odsłonięcie twarzy, zamienienie słowa z obcym mężczyzną, wyjście z domu bez mahrama. W tak niesprzyjających warunkach, głównej bohaterce Kamili udaje się stworzyć olbrzymią firmę, dającą zatrudnienie wielu kobietom.
Tereska zapoznała nas z książką Maureen Lee „Wrześniowe dziewczynki”. Irlandzka rodzina przybywa do Liverpoolu, na miejscu czeka rozczarowanie, chłód, strach i bieda, do tego dochodzi zbliżający się termin porodu. Nieoczekiwanie znajdują schronienie w rezydencji, gdzie pani domu także rodzi dziecko. Na świat przychodzą dwie dziewczynki i od tej pory ich życie nieustannie się splata. Wspólnie będą musiały stawić czoła wojnie. Ta powieść to doskonały przykład na to, że literatura może bawić, czasem wyciska łzy, ale przede wszystkim pokazuje jak skomplikowane i poplątane są ludzkie losy. Jak w krótkim czasie marzenia mogą się zmienić, a bieg zdarzeń wywrócić życie do góry nogami.
Lucynka opowiedziała o książce z serii „Czas niepokoju” Jagny Rolskiej. Na serię składają się trzy tytuły: „Córki stolicy”, „Dzieci fortuny”, „Synowie wojny”. W pierwszym tomie powieści autorka zabiera nas do przedwojennej stolicy, poznajemy losy młodych ludzi żyjących w rodzinach o różnym statusie materialnym. To też czas, gdy Żydzi stali się wrogami narodu Polskiego, a odmienność zaczęła napawać lękiem. Bohaterowie chcą z całych sił walczyć o siebie i swoje uczucia, pomimo tragicznych wydarzeń niesprawiedliwości i nierówności. W drugiej części wraz z bohaterami przemierzamy Warszawę i wyruszamy do Juraty, gdzie wyjeżdża każdy kto się liczy w towarzystwie. Gazety wciąż donoszą o kolejnych konfliktach na świecie i ostrzegają przed wybuchem wojny. W trzeciej części, wybucha wojna i bohaterowie muszą się zmierzyć z zastaną rzeczywistością. Panuje chaos, głód, bombardowanie. Coraz bardziej widoczna jest przepaść między jej mieszkańcami. Polecamy trylogię fanom sag.
Danusia mówiła o książce „Obsada” Danielle Steel. Główna bohaterka tworzy w nowojorskim piśmie rubrykę, która jest bardzo popularna wśród kobiet. Po niedanych dwóch małżeństwach, woli skupić się na dzieciach i pracy, niż angażować się w nowe miłości. Życie jednak przynosi niespodzianki i jedną z nich okazał się producent filmowy, który zainspirował ja do napisania scenariusz filmowego. Na planie wszyscy się do siebie zbliżają. Co z tego wyniknie? Zachęcamy do przeczytania książki.
Jola zapoznała nas z „Aksamitką„Grażyny Jeromin-Gałuszka, czwartą częścią sagi „Dwieście wiosen„. W tej części akcja powieści dzieje się w czasach komunizmu, bohaterowie postawieni wobec nowej rzeczywistości nie bardzo potrafią się w niej odnaleźć. Radość z wyzwolenia trwa krótko, gdy okazuje się, że stary terror bardzo szybko zastępuje nowy – dla niektórych równie dotkliwy.
Tereska przedstawiła nam książkę „Impresjonista„ Hari Kunzru, historię o definiowaniu własnej tożsamości. Śledzimy wędrówkę nietuzinkowego głównego bohatera od Lahore do Bombaju, a później przez Londyn i Paryż na tereny dzisiejszej Nigerii. Autor pomimo brytyjskiego obywatelstwa, zdecydowanie nie czuje szacunku do Anglików.
Krzysztof zapoznał nas z książką „Człowiek o fasetkowych oczach” Ming-yi Wu. Książka łączy w sobie gatunek science fiction z realizmem magicznym oraz wątki osadzone w realiach poruszających niemal wszystkie najważniejsze problemy współczesnego świata. Bohaterów dzieli wszystko, odmienne pochodzenie, kultura i religia, łączy przyjaźń, miłość i poczucie zagłady wobec planety Ziemi. Nie brakuje w książce opisów okrucieństwa np. corocznego procederu rzezi fok w Kanadzie i Norwegii. Przepiękna, pełna magii baśń z przesłaniem w tle.
Zimowy czas sprzyja lekturze, co tym razem przeczytali Klubowicze z Dyskusyjnego Klubu Książki?
Bożenka zachwyciła się książką Jacka Hugo-Badera „Dzienniki Kołymskie”. Książka składa się z dwóch części, w pierwszej autor snuje swoją opowieść, druga to wywiady, relacje i opowieści osób, które tam żyją. Temat ciekawy, bo Kołyma to kraina nieprzystępna, dzika i żyjąca własnym życiem.
Danusi podobała się powieść „Leśniczówka Wszebory” Joanny Tekieli. W gęstej puszczy, w ciszy i spokoju wśród słowiańskich bóstw mieszka Ola, jej zadaniem jest opisanie uroku krajobrazu i ścieżek, którymi mogliby wędrować turyści. Nie jest to typowa powieść obyczajowa, ponieważ autorka wplata w fabułę wątek kryminalny oraz nutę słowiańskości, wspaniale opisuje przyrodę.
Kasia zapoznała nas z książką „Miriam” Adama Szustaka. Książka składa się z dwóch części, w pierwszej Dominikanin opowiada o Maryi jako kobiecie jego życia, są to osobiste zapiski dotyczące jego doświadczeń z Matką Chrystusa. Druga to rozważania nad Litanią Loretańską, krok po kroku. Ojciec Adam tłumaczy kolejne wezwania z Litanii i mówi dlaczego maja taką nazwę. Tłumaczenia są bardzo logiczne, poukładane i w oparciu o nauki kościoła, dzięki czemu po lekturze „Miriam” otrzymujemy solidną dawkę wiedzy.
Tereska opowiedziała nam o książce Aldony Bognar „Stroicielka dusz”. Bohaterkami są cztery kobiety, różniące się od siebie praktycznie wszystkim, ale borykające się z różnymi troskami i chcącymi polepszyć swój los. W tym wyzwaniu ma im pomóc pewna wróżka, która para się strojeniem duszy do harmonii wszechświata. Kobiety poznają się na forum internetowym i postanawiają odwiedzić stroicielkę dusz, a później spotkać się w realu przy niedobrej kawie i opowiedzieć swoje wrażenia. Jak ta historia się skończyła dowiecie się po lekturze książki.
Krysia zaproponowała książkę „Modlitwa o deszcz” Wojciecha Jagielskiego – historia kraju, który pozostaje w stanie ciągłej walki. Afganistan, bo o tym kraju mowa, to trudna historia, dumny naród, górskie doliny, ludzie żyjący poza cywilizacją i partyzanci ukrywający się w górskich jaskiniach, to także konflikty klanów i ludzkie dramaty.
Krzysztof przedstawił nam książkę „Rok magicznego myślenia” Joan Didion. Autorka opisuje rok swojej żałoby po utracie męża. Książka ukazuje uniwersalne prawdy związane ze śmiercią oraz refleksje towarzyszące żyjącym. Pozycja ta najbardziej trafi do osób po stracie, ponieważ pozwala utożsamić się z autorką i nazwać uczucia jakie im towarzyszą. Książka jest bardzo poruszająca.
Tereska przeczytała książkę „Mnich, który kochał koty” Corrado Debiasi – historia mężczyzny, który stracił pracę, rozstał się z partnerką, co było bodźcem do rozpoczęcia nowego rozdziału w życiu, rzucił wszystko i wyjechał do Indii. Będąc na miejscu jedzie do aśramy – indyjskiej pustelni, tam poznaje mnicha Tatandzi, który kocha koty. Bohater stara się czerpać garściami ze wspólnie spędzonego czasu, a mistrz wysyła go na spotkania z kilkoma osobami, których celem jest pokazanie mężczyźnie pewnych prawd i wpojenie mu zasad, które mają pomóc mu w duchowym i życiowym rozwoju.
Tereska podzieliła się refleksją nad książką „Kobieta mojego męża” Pauli Gill. Książka zawiera dwa wątki i dwie płaszczyzny czasowe. W pierwszej akcja toczy się w 1991 roku, kiedy to Willis Simson i Mary poznają się. Willis opisana jest tak jak odbierała ją Mary i nie jest przedstawiona w pozytywnym świetle. Drugi wątek dotyczy śmiertelnego wypadku Diany, poznajemy Alexa i Rachel, którzy byli świadkami tego zajścia.
Jola mówiła o książce „Folwark Konstancji” Grażyny Jeromin – Gałuszka. Jest to pierwszy z pięciu tomów serii „Dwanaście wiosen”. W pierwszym tomie poznajemy Konstancję, właścicielkę ziemską, żyjącą w burzliwym czasie po III rozbiorze Polski, w zaborze rosyjskim. Konstancja stara się zarządzać folwarkiem tak jak nauczył ją ojciec jednak jak to w życiu bywa, dziewczynę czeka nie tylko sielanka. Dramatyzmu dodają, zaginięcia, morderstwa i inne ludzkie dramaty. Każdy rozdział zawiera staropolski przepisem na potrawy, z których każdy zaczyna się podobną frazą, co wprowadza nutę humorystyczną, ale też zaciekawienie jak taki poczęstunek mógł smakować.
Lucynka zapoznała nas z książką „Gra w kolory” Marzeny Rogalskiej. Jest to drugi tom sagi, który pozwala poznać dalsze losy Agaty. Jest to wyciszająca i mądra literatura, która skłania do myślenia, pozwala poukładać siebie wartości i przywrócić zapomniane wartości tj. miłość, przyjaźń, wierność czy lojalność.
Rozpoczęliśmy nowy rok czytelniczy z Dyskusyjnym Klubem Książki. Klubowicze przez miesiąc przeczytali niejeden stos książek, kilka z nich polecimy w dzisiejszej relacji.
Jako pierwsza zabrała głos Lucynka i opowiedziała nam o książce „Afrykanin” Jean-Marie Gustave Le Clezio. Jest to powieść autobiograficzna, w której autor wraca do swojego dzieciństwa i czasu spędzonego w Afryce. Mając osiem lat poznał swojego ojca, który wrócił do niego do Nigerii. To autobiograficzne dzieło ukazuje lepszą stronę Afryki, sentymentalną, dziewiczą, pełną piękna, to też klucz do zrozumienia wielu motywów w twórczości Noblisty, ale przede wszystkim opowieść o człowieku i jego miłości do ziemi i jego marzeniach.
Ewa opowiedziała nam o książce „Sowa Wesley” Stacey O’Brien. Autorka jest naukowcem, asystentką w laboratorium w Catlech. Zaproponowano jej adopcję kilkudniowego pisklęcia sowy. Stacey podjęła wyzwanie i przygarnęła ptaka, dostosowując swoje życie do jego potrzeb. Życie ze zwierzętami niesie ze sobą wiele radości, wiele wzruszeń, ale i wiele utrapień czy zmartwień. Bo o ile mała sowa uwielbia wodę, lubi się kąpać i jest to urocze, o tyle gdy dorosły samiec chce się kąpać z autorką, jest już mniej zabawne. Stacey O’Brien pisząc o swoim przyjacielu nie przestała być biologiem i dostarcza czytelnikom dużej dawki wiadomości naukowych.
Ani podobały się książki z serii „Pokolenia” Katarzyny Drogi. Jest to opowieść o polskiej rodzinie i jej historii. Niejedna osoba znajdzie tu bowiem ślady własnych przodków. Pierwszy tom książki, to historia oparta na losach rodziny autorki. Poznajemy Jankę, Leszka, ich najbliższych oraz przyjaciół począwszy od zakończenia II wojny światowej, aż do połowy lat 60. XX w. Książka jest pełna wzruszeń i emocji. Druga część sagi to podróż po II połowie XX wieku. Dowiadujemy się o nich z relacji mamy autorki i jej samej oraz pamiętników obu pań. W życiu bohaterów dzieją się ważne wydarzenia, które są na bieżąco śledzone i komentowane.
Tereska przeczytała książkę Olgi Grjasnowej „Rosjanin to ten, kto kocha brzozy”. Narratorką i główna bohaterką jest młoda dziewczyna Masza. Urodziła się w Baku, mieszka we Frankfurcie, jej dziadkowie byli Żydami, którzy przeżyli holocaust. Autorka ciekawie opowiada o najnowszej historii Azerbejdżanu, o wojnie domowej w Nagornym Karabachu, dowiadujemy się więcej na temat historii jej rodziny. Ważnym motywem tej książki jest szukanie własnej tożsamości.
Krysia mówiła o lekturze „Kresy południowo–wschodnie” Sławomira Kopra, kolekcja „XX-lecie międzywojenne”. Z książką wyruszamy w podróż w której przedstawione są najważniejsze aspekty życia w tamtych czasach. Dowiadujemy się jak Polacy pracowali i odpoczywali, co ich interesowało i bulwersowało, czym się wzruszali, co myśleli o ówczesnej polityce, mniejszościach narodowych czy rozwoju przemysłu i nauki.
Danusię zaciekawiła książka „Magiczna chwila” Kristin Hannah. Główna bohaterka jest psychiatrą dziecięcym. W swojej pracy zawodowej spotyka przeróżne przypadki chorych dzieci, ale jedno z nich jest nieco inne, niezwykłe, i z nim nawiązuje więź. Emocje, które jej towarzyszą, zmieniają jej hierarchię wartości oraz spojrzenie na życie. To książka o rodzinie, przyjaźni, miłości, relacji matka-dziecko, ale też o utracie, traumach.
Tereskę zafascynowała książka ks. Kazimierza Sowy „Moje syberyjskie podróże”. Książka ukazuje codzienne życie ludzi mieszkających na Syberii. Opowiada o tym jak wielki wkład w rozwój Syberii mają Polacy i jak bardzo nasze losy krzyżują się z jej mieszkańcami. Niektórzy powrócili do kraju inni tam pozostali, między innymi naukowcy, pisarze czy badacze, dla wielu Syberia stała się nową ojczyzną.
Tereska przeczytała powieść z wątkiem historycznym Elizabeth Camden „Ku odległym brzegom”. W książce śledzimy historię miłości między pielęgniarką a porucznikiem okrętu. Bohaterowie muszą się rozstać, ale obiecują sobie dozgonną miłość i wspólną przyszłość. Lata oczekiwania rozmywają tę przysięgę, nieoczekiwany powrót, zdrada i przebaczenie to główne wątki tej książki.
Jola zapoznała nas z „Sagą Krynicką” Edyty Świętek. Na tę opowieść składają się trzy tomy. Matylda główna bohaterka powieści, wraz z mężem Sewerynem starają się o dziecko, jednak bezskutecznie, lekarz prowadzący zaleca wyjazd do Krynicy. Tam Matylda poznaje Aurelię, dziewczynę opłakującą śmierć męża, i w związku z tym, martwiącą się o swoją dalszą przyszłość. W kolejnej części po wypadku w tartaku, Aurelia przygarnia dzieci Emilii. Jednak Staś i Teodozja przechodząc młodzieńczy bunt przysparzają Aurelii oraz domownikom wiele kłopotów. W trzeciej części, zbliża się I wojna światowa, która, pozbawia życia wielu synów i mężów. W książce przeplatają się losy postaci historycznych, m.in. Nikifora, krynickiego malarza – w tej opowieści kilkunastoletniego chłopaka, kaleki, któremu dokuczają inni.
Bożenka zapoznała nas z książką „Zdrowy język. Dla lekarza, dla pacjenta” Jerzego Bralczyka i Artura Mamcarza. Ten ostatni jest lekarzem i rozmawia z Bralczykiem o języku medycyny jakim posługują się lekarze i pacjenci. Okazuje się, że język ma zasadnicze znaczenie, a może być nawet terapią dla chorego. Prof. J. Bralczyk występuje tu w podwójnej roli: jako znawca języka i jako pacjent. Opowiada o zawiłościach związanych z językiem medycyny i o tym jak go rozumieją pacjenci, wykazuje się przy tym świetnym poczuciem humoru.
