Spotkanie DKK

Za nami kolejne dyskusje w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki. Co tym razem przeczytali nasi Klubowicze?

Tereska poleciła książkę „Małe ogniska” Celeste Ng. Książka ukazuje rożne oblicza macierzyństwa i to ile matka potrafi poświecić dla swoich dzieci. Elena żyje w cieniu męża i spełnia się jako matka i żona, angażuje się życie społeczne miasteczka. Mia, jest artystką, tułającą się z miejsca na miejsce ze swoją nastoletnią córką, niepokorna wobec świata i ludzi. Pisarka pokazuje dylematy przed którymi stają bohaterowie, skłania do refleksji i pokazuje że nie wszystko w życiu jest oczywiste. Powieść czyta się dobrze, polecamy.

Danusia przeczytała książkę „Trzy razy miłość” Jolanty Kosowskiej. Bohaterami są Martyna i Łukasz, łączy ich miłość. Poznali się na studiach, on fizjoterapeuta ona studentka medycyny. Mimo wielkiej miłości nie potrafią się ze sobą porozumieć, Łukasz nastawiony jest na osiągnięcie swojego celu, a niedopowiedzenia sprawiają, że bohaterowie oddalają się od siebie. Gdy Martyna zachodzi w ciąże ich drogi rozchodzą się na wiele lat, ponowne spotkanie jest trudne. Autorka pokazuje nam, że nie warto trzymać w sobie złości, warto rozmawiać, ponieważ poprzez niedopowiedzenia możemy być nieszczęśliwi. Ciekawa, dobrze napisana, polecamy.

Jola zaproponowała książkę z serii „Pokolenia”. Książka składa się z dwóch tomów. Jest to opowieść o zwykłych ludziach od czasów wojny do PRL-u. Autorka pokazuje codzienność w ciężkich czasach, problemy i troski ludzi, a jednocześnie ciepło, wrażliwość i sympatię jednych ludzi do drugich, miłość do ojczyzny i piękno przyrody. Książka wzrusza, polecamy.

Lucynka opowiedziała nam o książce „Tyle nowych dróg” Agnieszki Olejnik. Książka opowiada o toksycznym związku. Marysia pod wpływem swojej siostry Ani postanawia zostawić swojego męża tyrana i rozpocząć nowe życie. Ania pokazuje jej, że świat może być kolorowy, że warto wyjść do ludzi, pomyśleć o sobie, odciąć się od tego co ją niszczy. Świetna lektura, polecamy.

Ani podobała się książka „Święte serca” Sarah Dunant. Rok 1570 do klasztoru Benedyktynek przyjeżdża Serafina, szesnastoletnia uboga szlachcianka. Rodziców nie było stać by wydać dwie córki za maż, więc starsza trafia do klasztoru. Dziewczyna kocha z wzajemnością nauczyciela muzyki i klauzula mniszek jej nie odpowiada. Od pierwszych chwil zakonnego życia buntuje się i jest agresywna. Jak potoczą się losy krnąbrnej nowicjuszki? Zachęcamy do lektury ciekawej powieści historyczno-obyczajowej. Jak zaznacza autorka książkę dedykuje wszystkim kobietom, które podzieliły kiedykolwiek los jej głównej bohaterki.

Kasia była pod wrażeniem książki Sarah Perry „Melmoth”. Helen mieszka w Pradze i jest tłumaczką. Jej życie niczym się nie wyróżnia do momentu gdy przyjaciel Karel przynosi jej rękopis. Helen stopniowo zaczyna odkrywać historie ludzi, którzy w swoim życiu natknęli się na Melmoth. Każda z osób czymś zawiniła, i każda z nich widziała tajemniczą na czarno ubraną kobietę. Poznajemy trzy historie: pierwszą o dwóch tureckich urzędnikach z czasów Imperium Osmańskiego, drugą o luterance skazanej na śmierć i trzecią o niemieckim chłopcu mieszkającym w okupowanej Pradze. Wszystkie opowieści łączy jedna postać – obserwatorki Melmoth, pojawiającej się wszędzie tam, gdzie ponuro, wieje śmiercią i strachem.

Krzysztof przeczytał „Jamnikarium” Agaty Tuszyńskiej. Autorka jest fanką i posiadaczką jamnika. Opowiada o tym jak krzyżowano psy, aby powstały krótkonogie rasy. Podaje przykłady rzeźb i obrazów jamników sławnych ludzi. Scharakteryzowała też właścicieli jamników, którzy doceniają indywidualizm i zdolności przywódcze tej rasy. W „Jamnikarium” możemy przeczytać o psach znanych osób np. Beaty Tyszkiewicz, Krystyny Sienkiewicz, Magdaleny Samozwaniec, Michaliny Wisłockiej, Jerzego Waldorffa, Pabla Picasso, Napoleona Bonaparte czy Einsteina.

Moderatorka DKK