Majowe dyskusje w Dyskusyjnym Klubie Książki, tradycyjne przedstawiały się bardzo różnorodnie.
Ewa opowiedziała nam o książce „Król szczurów” James’a Clavella. Autor książki napisał ją na podstawie własnych doświadczeń – sam był na wojnie i trafił do japońskiego obozu jenieckiego. Ze 150 tysięcy więźniów przeżyło tylko 10 tysięcy, pozostali umarli z powodu głodu i chorób. Powieść pokazuje zachowania człowieka w ekstremalnych warunkach, można w nich wyzbyć się człowieczeństwa, ale można także zachować twarz.
Krzysztof podzielił się refleksją na temat książki „Córka klanu Jeleni” Danielle Daniel. Jest to powieść o kobietach, które doświadczyły przemocy z rąk kolonizatorów. Lud Marie Miteouamegoukoue, uzdrowicielki z Klanu Jeleni, szanuje rytm Ziemi, ale w związku z przyjazdem osadników zostaje pozbawiony swoich tradycji i zmuszony do przyjęcia obcej wiary. Książka jest inspirowana historią rodzinną autorki. To wyjątkowa powieść historyczna napisana z perspektywy rdzennej kobiety i przez rdzenną kobietę.
Tereska zapoznała nas z książką „Zapomniane niedziele” Valerie Perrin. Główna bohaterka, Justine po śmierci rodziców mieszka z dziadkami i pracuje jako opiekunka w domu spokojnej starości, tam nawiązuje bardzo bliską relacje z jedną z pensjonariuszek. Kobiety opowiadają sobie różne historie ze swojego życia. To opowieść o bliznach, którymi znaczy nas miłość, i o tym, jak przeszłość kształtuje naszą teraźniejszość.
Kasia mówiła o książce „Izrael bez cenzury. O tradycji, feminizmie i seksie” Esther Fuerster-Ashkenazi. Współczesna Żydówka opowiada o Izraelu. Z jej punktu widzenia zobaczymy Izrael i dowiemy jak w praktyce wyglądają przygotowania do święta Pesach i co z tym wspólnego ma chamec, a także co w Izraelu oznacza sformułowanie „matka Polka”. Autorka, posiłkując się kalendarzem żydowskim, szczerze opowiada o codzienności, zwyczajach i tradycjach jej narodu.
Bożenka mówiła o książce z wydawnictwa Czarne „Rzeki, których nie ma” Macieja Roberta. Autor opisuje różne rzeki może to być rzeka pojawiająca się jedynie w historycznych opisach, ale również zamieniona w ściek, wciśnięta w kanał, zasypana piachem, zabetonowana lub zanieczyszczona tak bardzo, że trudno rozpoznać w niej rzekę. Rzeki znikają tak szybko, że niosą ze sobą widmo nieuniknionej katastrofy.
Jola poleciła książkę Katarzyny Enerlich „Czas w dom zaklęty”. Książka opowiada o dziewczynie imieniem Rut, która mieszka w mazurskim miasteczku i marzy o tym by zostać malarką. Jest to opowieść o wybaczaniu, zakazanej miłości i magicznym spotkaniu ze sztuką, która jest doskonałym tłem dla opowieści.
Wszystkie książki polecamy.
Moderatorka DKK